Agenci 3R nawiedzają Opener Festival

Wczoraj rozpoczął się Heineken Open'er Festival, na który zostaliśmy zaproszeni aby promować ideę 3R - Reduce, Reuse, Recycle. Postanowiliśmy więc wyjść do rozentuzjazmowanego tłumu! Nasi agenci już od pierwszych minut festiwalu byli między festiwalowiczami. Rozpoczęło się spokojnie, informacyjnie - przespacerowaliśmy się po polu namiotowym, gdzie spotkaliśmy się z ciepłym przyjęciem festiwalowiczów.
relacjonuje Michał "Misiek"

Spotkaliśmy m.in. ludzi z bliżej niezidentyfikowanego kraju, którzy porozumiewali się jeszcze mniejszym zasobem angielskich słów niż przemawiający przez megafon lider. Na szczęście pokazaliśmy im "kubek" "wypijać" "pusty" "oddawać" "punkt - namiot" a słówko "recykling" znali, więc i ich udało nam się przekonać do tego co robimy na festiwalu.

A to co robimy, to recyklingowanie plastikowych kubeczków, z których uczestnicy Openera wypijają piwo, colę, wodę i inne napoje. Nasi agenci są na terenie całego festiwalu! Pięć punktów odbioru kubeczków, gdzie wolontariusze w czerwonych czapkach, żółtych lub czerwonych
okularkach i koszulkach z logiem 3R cały czas uwijają się jak w ukropie, aby odbierać wszystkie kubeczki jakie przynoszą uczestnicy festiwalu. Do tego brygada lotna, która przy użyciu piosenek*, megafonu, tabliczek "Oddaj kubek / 57 kroków" i ogromnych pokładów energii
fruwała po hektarach lotniska, na którym się bawimy. Wyjaśniali dlaczego warto oddawać plastikowe kubeczki do naszych punktów i dlaczego być może na przyszłorocznej edycji będzie można kupić sobie zrobiony z tychże kubeczków polarek. Otrzymaliśmy nawet zrobiony z plastikowego kubeczka i kijka kwiatek!

Kiedy już lotni agenci 3R zakończyli misję "Namioty", przemieścili się dalej w kierunku sceny głównej i strefy gastronomicznej, gdzie 3Rowi wolontariusze zdążyli już uzbierać pokaźne stosy kubków - zdarzyło się nawet, że jedna z uczestniczek imprezy - zobaczywszy naszą akcję - w
trzy sekundy opróżniła swój kubeczek i przekazała go do recyklingu! Parę godzin później trzy osoby zdecydowały się przynieść nam trzydzieści kubeczków za obietnicę napisania o nich na blogu;-) - co niniejszym czynimy!

Entuzjazm z dorzucaniu kubeczków ogarnął nie tylko naszych rodaków, ale ze zdwojoną siłą przybywali do nas Szwedzi, Włosi, Hiszpanie, Francuzi i przedstawiciele wielu innych nacji.
Aż do godziny dwudziestej drugiej brygada lotna w podgrupach organizowała niewielkie happeningi - budowaliśmy wieże czy murki, dyskutowaliśmy o recyklingu, pokazywaliśmy jak bardzo blisko jest do najbliższego punktu odbioru kubeczków. Do tego cały czas - aż do drugiej w nocy! - czynny był Punkt Kreatywny, w którym można było przetworzyć kubeczki na wisiorki, kolczyki i tym podobne drobne elementy.

Dziś zmieniamy nieco plany, poszerzamy naszą działalność i kontynuujemy recyklingową akcję! Jeśli zamierzacie przybyć na Opener szukajcie nas! Agentów 3R Greenpeace!

*Zbieramy kubki
Sia la la la la
Do punktów zbiórki
Sia la la la la la