Piszę do Pana....

Dzisiaj rano dostałem maila od przyjaciół. Przeczytałem go i zrozumiałem jak szerokim echem odbija się nasza pro-Orangutanowa kampania. Mail krążył po sieci od kilku dni i trafił do mnie, tak jak do setek tysięcy osób namawiając do świetnej :-) ponoć akcji. Zgadnijcie jakiej... Wysłałem, a co :-)



0 komentarze:

Post a Comment